Pierwsze wydanie "Imperatora" z 2013 roku natychmiast stało się bestsellerem. Ale dopiero po roku 2015 ksiądz Tadeusz Rydzyk pokazał, co potrafi. I właśnie się rozpędza.Radio Maryja ma raptem pół miliona słuchaczy, lecz wpływ Rydzyka na Polskę jest o wiele większy. "Ojcze Dyrektorze, bez ciebie nie byłoby tego zwycięstwa!" ogłosił Jarosław Kaczyński po wygranej PiS w wyborach w 2015 roku.Szeregowy redemptorysta, mieszkający w skromnej klasztornej celi, zakulisowo steruje premierami i ministrami kolejnego rządu prawicy. Włada siecią fundacji, instytutów, spółek i szkół, ma telefonię komórkową, odnoszącą sukcesy wytwórnię filmową i własne media. Poza Radiem Maryja i TV Trwam kontroluje m.in. "Nasz Dziennik", miesięcznik "W Naszej Rodzinie", telewizję internetową Tilma, internetowe radio SIM i liczne portale.Kapłan buduje też na potęgę. W Toruniu powstaje coś, co nazywa Republiką Maryjną, stoją już kampus studencki i świątynia (nie mniej pompatyczna, niż Licheń). Ćwierć miliarda złotych państwowych subwencji przeznaczył na gigantyczne muzeum Jana Pawła II i park upamiętniający 40 tysięcy Polaków ratujących Żydów. W planach ma aquapark, hotel i uzdrowisko termalne, które może objąć jedną czwartą miasta.Jak nieśmiały chłopak z Olkusza został magnatem medialnym, który stawia warunki politykom? Jak ktoś, kto z trudem zdał maturę, stał się doktorem, rektorem, autorem książek i mentorem profesorów? W 1991 roku przemycał zwitek niemieckich marek ukryty w używanym audi 80, jakim cudem dziś zalicza się do setki najbogatszych Polaków?Co ojciec Rydzyk je? Co czyta? Kogo uwielbia? Czego się obawia? Z kim i z czym walczy? I dokąd to wszystko zmierza?
UWAGI:
Wyd. 1 pt.: Imperator : ojciec Tadeusz Rydzyk. Bibliografia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tomasz Piątek odkrywa nieznaną przeszłość księdza Tadeusza Rydzyka - jednego z najbardziej wpływowych graczy tzw. dobrej zmiany, założyciela ultraprawicowego imperium medialnego i "edukacyjnego". Autor przedstawia relacje Rydzyka z Rosją i PRL-owską SB. Idzie tropem zaginionych akt księdza. Odtwarza treść zaczernionego dokumentu o kluczowym znaczeniu. Ujawnia, dzięki komu Rydzyk mógł założyć Radio Maryja. Wyjaśnia, w jaki sposób skromny chłopiec z Olkusza stał się w latach 90. jedną z najważniejszych postaci polskiej prawicy. Już w czerwcu kontynuacja tej historii: “Rydzyk i przyjaciele. Wielkie żniwo"
UWAGI:
Na stronie przedtytułowej podtytuł: 1945-1999. Miejsce wydania na podstawie serwisu e-ISBN.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W rodzinie ojca mego to zbiór reportaży o zwartych szeregach środowisk kościelnych, które same nazywają siebie Rodziną Radia Maryja. Autor, były dziennikarz "Gościa Niedzielnego", próbuje zmierzyć się z fenomenem toruńskiego imperium medialnego skupiającego kilkanaście milionów zaangażowanych katolików.
W rodzinie tego ojca bywa zabawnie, ale częściej strasznie. Chrześcijańskiej pokorze towarzyszy pycha, a miłości bliźniego zapiekła nienawiść. Polski katolicyzm pokazuje tu swoją "wykrzywioną twarz". To opowieść o słuchaczach Radia Maryja, ze środka - bolesna dla autora, który martwi się o przyszłość Kościoła, wstydliwa dla hierarchów, dla polityków kompromitująca. Brawurowa. Czyta się ją z poczuciem zażenowania. Jakim jesteśmy społeczeństwem, skoro pozwoliliśmy Tadeuszowi Rydzykowi przejąć rząd dusz nad odtrąconymi? Czemu dopuściliśmy, by sympatyczne panie w moherowych beretach pakowały w koperty kał i wysyłały je urzędnikom państwa? [Lidia Ostałowska]
Marcin Wójcik poszedł do nieba. Zagląda w mdłe od kadzideł korytarze obklejone obliczem Ojca Dyrektora. Siada z jego przyjaciółmi ciasnym różańcem w pozłacanych plastikowych fotelach ogrodowych. Ojciec Dyrektor długimi, sprawnymi jak u kieszonkowca palcami masuje wszystkim portfele na wysokości serc. Jest żonobójca z Bogiem na ustach, żądne krwi moherowe starowiny, młodzież o katatonicznych spojrzeniach i przestrojonych radiem umysłach. Nowa kategoria: "catholic thriller". Nie sposób się oderwać, bo Wójcik zna się na czarciej, reporterskiej robocie. [Marcin Kącki]
UWAGI:
Bibliogr. s. 267.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni